29 września
Piątek , godzina: 19:00 Recital Ksi??ycowy
foto

Koncert w ramach Festiwalu "Si?y Natury - Ziemia, planety, gwiazdy"

Wykonawcy:
Krzysztof Jab?o?ski /fortepian/

W programie:
L.van Beethoven - Sonata "Ksi??ycowa" op. 27 nr 2
M. Ravel - Gaspard de la nuit
M. Mussorgski - Obrazki z wystawy

„Z pewno?ci? pisywa?em lepsze rzeczy”, powiedzia? Ludwig van Beethoven o swojej czternastej Sonacie fortepianowej cis-moll op. 27 nr 2 „Quasi una fantasia”, zwanej „Ksi??ycow?”. A jednak to ten w?a?nie utwór – a w?a?ciwie jego pierwsza cz???, której sonata zawdzi?cza swoje romantyczne miano – wszed? do kanonu dzie?, które musia? w ?yciu s?ysze? ka?dy, cho?by filharmonie i sale koncertowe omija? szerokim ?ukiem. Dzie?o cieszy?o si? olbrzymi? popularno?ci? ju? za ?ycia Beethovena, co nieco go irytowa?o i sprowokowa?o do wyg?oszenia przywo?anej na pocz?tku uwagi. Na pierwszej stronie Sonaty widnieje dedykacja dla Giulietty Guicciardi, arystokratycznej uczennicy Beethovena. Nigdy nie dowiemy si?, co w istocie ??czy?o Ludwiga z kilkana?cie lat m?odsz? hrabiank?, jednak wed?ug wielu badaczy to w?a?nie ona jest najpewniejsz? kandydatk? na tajemnicz? Nie?mierteln? Ukochan?.

Sonat? otwiera Adagio sostenuto, a wi?c cz??? wolna, co w okresie klasycyzmu by?o rozwi?zaniem raczej nietypowym. Tutaj w?a?nie rozwija si? owa s?ynna melodia, nazwana przez Hectora Berlioza „jednym z poematów, których j?zyk ludzki nie jest w stanie zaklasyfikowa?”. Z kolei Carl Czerny us?ysza? w niej „nocn? scen?, w której widmowy g?os ?a?obnie nawo?uje z oddali”. Cz??? drug?, Allegretto, maj?ce form? konwencjonalnego scherza z triem, Franz Liszt opisa? jako „kwiat pomi?dzy dwiema otch?aniami”. Po tej chwili wytchnienia nadchodzi burzliwy fina? w tempie Presto agitato – prawdziwie Beethovenowski wulkan energii. Charles Rosen zauwa?y?, ?e ostatnia cz??? sonaty „jest najbardziej nieokie?znana w wyra?aniu emocji. Nawet dzi?, po dwustu latach od powstania, jej dziko?? osza?amia”.

Chocia? Maurice Ravel nigdy nie by? pianist? wirtuozem, nie waha? si? wymaga? od wykonawców swoich utworów fortepianowych kuglarskich niemal popisów. Gaspard de la nuit (Nocny Kacper), suita programowa z 1908 roku, to jedno z najbardziej karko?omnych utworów w dziejach pianistyki – podobno Ravel chcia? stworzy? utwór trudniejszy ni? zapomniana dzisiaj fantazja Islamey Ba?akiriewa, w jego czasach stanowi?ca wyzwanie nawet dla najwi?kszych wirtuozów. Alfred Cortot nazwa? Gasparda „jednym z najbardziej niezwyk?ych przyk?adów instrumentalnej inwencji, jaki kiedykolwiek wyda? z siebie kompozytorski kunszt ”. Dzie?o zainspirowane zosta?o zbiorem poematów proz? francuskiego poety romantycznego Aloysiusa Bertranda z 1842 roku, wype?nionym opowie?ciami wyszeptanymi pono? autorowi przez samego diab?a – Kacper to w?a?nie ów tajemniczy, mroczny jegomo?? spotkany przez Bertranda w Dijon. Z umieszczonych w ?redniowiecznych dekoracjach poematów Ravel wybra? trzy: Ondine opowiada o jeziornej bogince uwodz?cej ?miertelnika – nieustannie zmieniaj?ce si? arpeggia, rozrzucone po klawiaturze, oddaj? ruch wody, z której raz po raz wy?ania si? nimfa. W drugiej cz??ci suity, Le Gibet (Szubienica) Ravel odmalowuje upiorny obraz wisielca ko?ysz?cego si? na wietrze na tle krwawego zachodu s?o?ca – ten pos?pny obraz oddany zostaje za pomoc? znanych od wieków chwytów: u?ycia trytonu (diabolus in musica), g?ucho powtarzaj?cych si?, niczym opisane w poemacie bicie dzwonów, oktaw d?wi?ku B oraz tonacji es-moll, kojarzonej z „mow? duchów”.  Ostatnia miniatura, Scarbo, to imi? demonicznego gnoma przemykaj?cego si? pod os?on? nocy, pojawiaj?cego si? to tu, to tam – z?owroga nieprzewidywalno?? tej istoty zosta?a oddana przez Ravela za pomoc? ostrych, repetytywnych figur rytmicznych. To tak?e chyba najtrudniejsza cz??? ca?ej suity. Kompozytor tak mówi? o Scarbo: „Chcia?em tu stworzy? karykatur? romantyzmu – a on prawdopodobnie mn? zaw?adn??”.

„Musorgski nie nale?y do ?adnego z istniej?cych aktualnie ugrupowa? muzycznych. Jego credo artystyczne mo?na by sformu?owa? jak nast?puje: sztuka jest rozmow? z lud?mi, a nie celem samym w sobie”, napisa? sam o sobie w autobiograficznym szkicu sporz?dzonym pod koniec ?ycia jeden z najs?ynniejszych rosyjskich kompozytorów. Pragn?cy przemawia? „do ludu” twórca osi?gn?? swój cel: Obrazki z wystawy Modesta Musorgskiego nale?? do najch?tniej wykonywanych dzie? wszech czasów i do dzi? czaruj? swoj? wielobarwno?ci?, a nawet trafi?y do – cz?sto nie?wiadomych, czego s?uchaj? – wielu pokole? m?odych widzów telewizyjnych Smerfów. Alfred Einstein nazwa? ten cykl miniatur fortepianowych z 1874 roku „op?ta?cz?, a zarazem ?artobliw? replik? na Karnawa? Schumanna, z tym ?e znacznie bardziej zwart? formalnie (mo?na by je okre?li? jako rondo z wariacjami i zmiennymi epizodami) i wydobywaj?cej wi?ksz? ró?norodno?? ekspresji z dosadnego realizmu niektórych  »obrazków«”.

Bezpo?redni? inspiracj? do powstania miniatur by?y akwarele i rysunki Wiktora Hartmana, przyjaciela kompozytora. Musorgski ogl?da? je podczas wystawy zorganizowanej w 1874 roku tu? po ?mierci malarza. Promenada pojawia si? na pocz?tku ca?ego cyklu, a potem powraca jeszcze czterokrotnie, za? dziesi?? pozosta?ych cz??ci nosi te same tytu?y, co malarskie pierwowzory: Gnom, Stary zamek, Tuileries, Byd?o, Taniec kurcz?t w skorupkach, Samuel Goldenberg i Szmul, Rynek w Limoges, Katakumby, Chatka na kurzej stopce, Wielka brama w Kijowie. Odnajdziemy tu postaci z rosyjskiego folkloru (Bab? Jag?), gotyck? groz?, beztroski taniec, groteskowe spory przekupek. Nastroje i obrazy zmieniaj? si? szybko niczym w dzieci?cej zabawie – i by? mo?e w dzieci?cej prostocie, pozornej naiwno?ci i uroku ró?norodno?ci le?y najwi?ksza si?a tej muzyki. W ko?cu, jak powiada klasyk, w sztuce nic nie jest tak trudne jak ?atwo?? – jak kilka genialnych, opartych na pentatonice d?wi?ków Promenady. Zarówno w wersji orkiestrowej Maurice’a Ravela jak i w fortepianowym oryginale, Obrazki z wystawy pozostaj? jedn? z najbardziej wci?gaj?cych, barwnych muzycznych opowie?ci najbardziej rosyjskiego, a by? mo?e po prostu najbardziej s?owia?skiego spo?ród kompozytorów.

 Omówienie programu: Piotr Matwiejczuk

 

Festiwal dofinansowany ze ?rodków Narodowego Centrum Kultury w ramach programu "Kultura - Interwencje 2017".
Mecenas G?ówny: Gmina Miasta Toru?
Mecenas: Nowa Elektrociep?ownia Gazowa w Toruniu
Wspó?organizacja: Województwo Kujawsko-Pomorskie
Partnerzy: Planetarium w Toruniu, UMK, Pomorskie Towarzystwo Muzyczne, CKK Jordanki
Patronat honorowy: Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Marsza?ek Województwa Kujawsko-Pomorskiego - Piotr Ca?becki, Prezydent Miasta Torunia - Micha? Zaleski
Organizator: Toru?ska Orkiestra Symfoniczna, Gmina Miasta Toru?

Galeria zdjęć

Zobacz inne zbliżające się wydarzenia